Operowanie frezarką

Rynek pracy wymusza na nas nie rzadko przekwalifikowanie się. Moim wyuczonym zawodem był tokarz, z czasem pracowałem też jako ślusarz, a obecnie czeka mnie kolejne przebranżowienie się. Przywykłem już do zmian stanowiska pracy, na szczęście wszystkie dotychczasowe prace są niejako powiązane ze sobą i wymagają podobnego zestawu umiejętności wymaganych przy pracy. Jeszcze nie wiem czy trafię do działu obróbki skrawaniem czy do obsługi frezarki. W sumie jest mi to obojętne, umiejętności operowania maszynami posiadam znaczne. Nie jedną już obsługiwałem bez szkolenia, zupełnie intuicyjnie. Nie zawsze operator maszyn musi posiadać rozbudowaną wiedzę dotyczącą tego co wykonuje, wystarczy gruntowne szkolenie z obsługi maszyny i procedury dotyczącej poszczególnych zadań. Pomagać mogą karty ruchów i instruktaż praktyczny. Operowanie frezarką można opanować już w kilka dni pod warunkiem iż pracujemy z maszyną, nie zaś słuchamy teoretycznego wykładu i frezarkę oglądamy na slajdach prezentacji akademickiej.